Okulary progresywne – swoboda w widzeniu

Czy wiecie, że dzięki zmysłowi wzroku dociera do nas aż 80% informacji o otaczającym świecie? Z upływem czasu zaczynamy jednak doświadczać problemów związanych ze wzrokiem. Mniej więcej w okolicy 40 r. ż. zauważamy pogorszenie w widzeniu obiektów z bliska, a żeby wyostrzyć sobie obraz, odsuwamy coraz dalej książkę lub telefon. W pewnym momencie z powodu naturalnego osłabienia akomodacji oka, zaczynamy potrzebować okularów do czytania. A co jeśli pojawiają się również problemy z wyraźnym widzeniem obiektów w oddali? W rezultacie konieczne staje się noszenie dwóch par okularów. Nie brzmi to zachęcająco, prawda? W tym momencie wybór odpowiednich szkieł okularowych będzie miał ogromny wpływ na jakość naszego życia. 

Tzw. „progresy” są jednymi z najbardziej zaawansowanych technologicznie szkieł okularowych. Umożliwiają widzenie na każdą odległość, czyli zarówno podczas patrzenia na dalekie obiekty, jak i na pośrednie (do 2 metrów) oraz te bliskie. Ich specjalna konstrukcja szkieł  podzielona jest na obszary o różnych mocach. W górnej mamy korekcję do dali, która stopniowo przechodzi w moce do odległości na wyciągnięcie ręki (np. ekran do komputera). Dolna część soczewki umożliwia czytanie lub pracę z bliska. Pomiędzy strefami moc zmienia się łagodnie, a sam podział jest niezauważalny. Ich podstawową zaletą jest to, że zastępują one co najmniej dwie pary standardowych okularów. Mając  „progresy” zapewniasz sobie dobre widzenie w każdej sytuacji. Korzystając z jednej specjalnie zaprojektowanej pary okularów przeczytasz sms, informacje na produkcie w sklepie, swobodnie skorzystasz z komputera i bezstresowo wybierzesz się na wycieczkę, aby podziwiać widoki w oddali. Znika problem „przełączania się” na drugą parę okularów, pełna wolność i swoboda! :)

Decyzja o „progresach” zapadła, ale co teraz? Zmiana szkieł to dla naszych oczu nie lada wyzwanie. Nasz wzrok musi po prostu przywyknąć do nowej rzeczywistości. Czas adaptacji dla każdego będzie zupełnie inny. Przystosowanie się do nowego punktu widzenia może zająć kilka godzin lub kilka tygodni. Wiele zależy również od indywidualnych cech i pozytywnego nastawienia użytkownika.

Na początku w salonie optycznym pokazujemy jak korzystać z nowych okularów - wspólnie ćwiczymy patrzenie na każdą odległość i upewniamy się, że nasz klient widzi wyraźnie. Następnie przekazujemy wskazówki, które ułatwią samodzielne użytkowanie okularów. Pamiętajcie, że adaptacja do nowych szkieł to proces i wymaga trochę „treningu” i cierpliwości. Przygotowałam kilka tipów, jak ułatwić sobie pierwsze dni w „progresach”:

Tip 1

W domu: usiądź wygodnie, załóż okulary, weź książkę lub gazetę w dłoń i włącz tv. Zacznij spokojnie przemieszczać wzrok między oknem, telewizorem a tekstem. Podczas tych czynności, poruszając powoli głową w górę i w dół oraz na boki, znajdź najbardziej ostry obraz dla każdej z odległości na którą patrzysz.

Tip 2

Chodzenie po schodach w nowych okularach może wzbudzać obawy. Tutaj spojrzenie w dół przez nieodpowiednią część soczewki może oznaczać zachwianie równowagi. A więc pamiętaj, gdy chodzisz po schodach – opuść brodę do klatki piersiowej i patrz przez górną część szkieł. Spoglądaj na każdy stopień i przynajmniej na początku, trzymaj się poręczy. Trening czyni mistrza, po kilku razach nie będziesz potrzebował/a instrukcji, wszystko zadzieje się naturalnie.

Tip 3

Jak przyzwyczaić się do okularów w pracy przed komputerem? Usiądź przy biurku i popatrz na komputer. Delikatnie unieś głowę do góry, przekręć ją w prawo i obserwuj ekran monitora, następnie czynność powtórz, przekręcając głowę w lewą stronę. Powinniście zauważyć, że ostry obraz będzie widoczny przy adekwatnym uniesieniu głowy i odpowiednim zakresie ruchów głowy w prawą i lewą stronę. Co jeszcze może pomóc? Przeorganizowanie miejsca pracy. Dostosuj wysokość ustawienia fotela. Zmień kąt nachylenia monitora, wielkość czcionki lub ustaw ekran na dogodny dystans.

Tip 4

Podczas jazdy autem trzymaj głowę naturalnie i patrz przez górną część szkieł w dal. Podczas manewru cofania patrz tak samo ale odwróć się w kierunku, w którym porusza się samochód. Być może zajdzie potrzeba, byś obrócił głowę nieco mocniej, niż dotychczas. Chcąc widzieć wyraźnie ile masz na liczniku, delikatnie opuść wzrok i popatrz przez środkową część okularów. A co z bocznymi lusterkami? Skup się na widzeniu górną częścią soczewek, przekręcając delikatnie głowę w stronę prawego lub lewego lusterka. Zawsze sprawdź to "na sucho" – jeszcze przed jazdą. Gwarantujemy, że dobre widzenie przyjdzie z czasem.

Zapraszamy do naszych salonów. Nasi optometryści zadbają, aby dobrać odpowiednią korekcję wzroku oraz konstrukcję soczewki dostosowaną do stylu życia i potrzeb pacjenta. A nasi doradcy pomogą dopasować odpowiednią oprawę oraz rodzaj szkieł (barwione, fotochromowe, z powłoką do komputera lub dla kierowców). Pozostanie jeszcze wykonanie precyzyjnych pomiarów anatomicznych i tych związanych z oprawką. Wspólnie stworzymy indywidualny projekt progresywnych okularów biometrycznych, w których można poczuć się jak we własnych, wygodnych butach :)